Drugi dzień majówki , pogoda dopisuje. Jedziemy do Soblówki i zaczynamy wędrowanie najpierw szlakiem niebieskim w kierunku Przeł. Kotarz
Trzeba się przeprawić przez strumień - na szczęście poziom wody niski i da się przejść po kamieniach
Dochodzimy do przysiółka Młada Hora, na łące siadamy do śniadania. Po posiłku idziemy dalej do Rycerek
a stamtąd wspinamy się do Schr. Na Przegibku
Pogoda zaczyna się psuć, za nami kłębią się burzowe chmurzyska, słychać grzmoty.
Pędzimy ile sił w nogach do schroniska modląc się w duchu, aby burza przeszła bokiem.
Zaczyna z lekka padać, szybko ubieramy kurtki, ale na szczęście zaraz za rogiem znajduje się schronisko, jesteśmy na ten moment uratowani
W Przegibku przeczekujemy deszcz, nie trwa to na szczęście długo i możemy kontynuować trasę, burza jakby przycichła.
idziemy na Wielką Rycerzową
po drodze widok na Bendoszkę z Krzyżem i schronisko
Postanawiamy iść szczytami mając nadzieję na jakieś fajne krajobrazy. Troszkę się zawiedliśmy, bo miejsc widokowych niewiele
Znów zaczyna grzmieć, deszczowe chmury zdają się nas otaczać.
Widoki pod szczytem
a sam szczyt zalesiony.
Robimy sobie szybko modne "selfie" z tablicą informacyjną ;)
oraz z flagą narodową - wszak 2 maja to Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.
Znów zaczyna padać, szybko chowamy aparat i schodzimy do bacówki
Widoki muszą być wspaniałe, my niestety mamy je mocno ograniczone przez ciemne chmury.
latawce:
Schodzimy czarnym szlakiem do Soblówki
Mieliśmy wiele szczęścia, nie zmokliśmy.
Wracając na kwaterę zatrzymujemy się na moment w Węgierskiej Górce zwiedzić "Wędrowca". Pozostałe schrony zobaczymy może innym razem.
Po południu się wypogadza
trasa:
20,62 km wg endomondo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz