niedziela, 18 lipca 2010

Kopa Kondracka

ostatni dzień w Tatrach w te wakacje :(
Trasa: Zakopane Imperial - Kuźnice - Polana Kalatówki - Schr. na Hali Kondratowej - Kondracka Przełęcz - Kopa Kondracka - Goryczkowa Czuba - Kasprowy Wierch - zjazd kolejką - Kuźnice - Zakopane Imperial




Z Kuźnic idziemy prosto do Schroniska na Hali Kondratowej omijając nieciekawe Kalatówki
Szarlotki nie dostaliśmy, schronisko w remoncie więc bufet taki szczątkowy.
Dalej ruszyliśmy na Kondracką Przełęcz. Szlak po kamiennych stopniach w pełnym słońcu, w upale ponad 30stopniowym, nawet bez wiatru. Masakra.

Łapiąc oddech podziwiamy widoki
 
Mimo dobijającego słońca jakoś wchodzimy
na prawo Giewont
a my na lewo na Kopę Kondracką

 
 
na szczęście tu już czasem trochę przyjemnie powiewa



i jesteśmy
zasłużony odpoczynek
i idziemy dalej na Kasprowy. Nad Zawratem zbierają się ciemne chmury, co jakiś czas dochodzą nas grzmotymwięc ruszamy, bo nie chcemy zmoknąć
i odmianę górskich buraków też widzimy :D
jeszcze rzut okiem w tył na przebytą trasę
i śmigamy do kolejki aby leniwie zjechać do Kuźnic

i to było nasze pożegnanie z Tatrami

Wieczorem w Zakopcu zaczął padać deszcz, w nocy przeszła burza, niedziela dalej mokra. Dzięki temu trochę mniejszy żal że musimy wyjeżdżać, bo w góry i tak już by się w taką pogodę nie poszło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz