Trasa: Przełęcz Walimska - Wroniec - Wielka Sowa - Schr. Sowa - Przełęcz Sokola - Schr. Orzeł - Schr. Sowa - Droga Gwarków - Przełęcz Walimska
Pakujemy się do auta i wesołym samochodzikiem jedziemy na Przełęcz Walimską, skąd ruszamy na szczyt szlakiem niebieskim
Jest trochę ponuro, siąpi deszcz, ale mimo wszystko mamy nadzieję na dobrą zabawę
Około 12:45 jesteśmy na górze, widoczność prawie zerowa. Namiot i scena w budowie, impreza ma się zaczynać o 14. Po tyrolce jednak ani śladu ;( - odwołana ;(
Nie czekamy więc na rozpoczęcie uroczystości tylko schodzimy posiedzieć i zjeść do schroniska Sowa.
W schronisku rzut okiem na ścienną mapę (swoją zapomniałam wziąć z auta) i ruszamy dalej, chcemy wrócić na Przełęcz Walimską okrężnym szlakiem fioletowym. Po drodze coś nam się jednak miesza i źle skręcamy - ku naszemu zdziwieniu stajemy na Przełęczy Sokolej... No nic, wdrapujemy się kolejny raz pod Sowę tradycyjnym naszym szlakiem czerwonym ( a tak nie chciałam dziś tym wchodzić.. hehe)
Podchodzimy pod Schronisko Orzeł, wracamy znów pod Schr. Sowa i śmiejemy się by znów źle nie skręcić ;)
kto wie gdzie tym razem byśmy wylądowali ;)
Pilnujemy się.. jest i nasz skręt, elegancko oznaczony, o my sieroty :P
Zapewne jest ładny gdy coś widać ;)
a tak trochę nam się ciągnął i dłużył.
Klimatycznie...
OdpowiedzUsuńniemniej jednak wolę słoneczne klimaty ;)
Usuń