Dzisiejszy wyjazd podtrzymywał mnie na duchu wczoraj w pracy ;) - wielkie ognisko i pieczenie kiełbasek na szczycie Ślęży :)
Gdy dojechaliśmy do Sobótki szybko jednak zmieliliśmy plan - okazało się, że akurat dzisiaj organizowany jest Półmaraton Ślężański. Cała Sobótka załadowana samochodami, każde miejsce parkingowe zajęte.
Szybko wymyśliliśmy więc ruiny Zamku Książ - zależało nam, aby było blisko, łatwo i przyjemnie, bo główną atrakcją na dziś miało być ognisko :)
Zaparkowaliśmy przy nowym zamku i ruszyliśmy do ruin szlakiem żółtym (opisany w sierpniu 2009).
Już na parkingu przez nagie drzewa widoczne są ruiny
Po niecałych 40minutach docieramy do zamku
i szybko rozpalamy ognisko w wyznaczonym już miejscu.Siedzimy i cieszymy się pogodą jakieś półtorej godzinki. Ludzi mało, prócz nas 2 małe grupki w innych kątach zamku.
Wracamy już inną drogą - szlakiem zielonym, który zakosami schodzi szybko w dół do rzeki, a potem przyjemnie płasko wzdłuż potoku
Tym szlakiem po 30min spaceru dochodzimy do 600letniego pomnika przyrody - cisu Bolko.
Tu zmieniamy szlak na czerwony, który łagodną szeroką drogą w 20minut doprowadza nas znów pod nowy Zamek Książ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz