Biskupia Kopa po raz drugi

z tygodniowym opóźnieniem przedstawiam nasze drugie wejście na Biskupią Kopę

trasa: Jarnołtówek - Bukowa Góra - Piekiełko - Plac Langego - Dom Turysty Pod Biskupią Kopą - Biskupia Kopa - Przełęcz pod Kopą (Mokra) - schronisko ponownie - Jarnołtówek

08.03.2015

Piękna słoneczna niedziela, aż trudno uwierzyć, że to dopiero początek marca.  

Wybraliśmy się na krótką wycieczkę w Góry Opawskie, w sam raz na rozruszanie kości po zimowym zastoju. 

Zaparkowaliśmy w Jarnołtówku i szlakiem żółtym ruszyliśmy żwawo pod Bukową Górę

Słońce przypieka. W takich chwilach żałuję, że nie założyłam krótkich spodenek i sandałów. Gorąco jest... +15 st.C. jak nic!

Między drzewami prześwituje kopuła Biskupiej Kopy, jednak na trasie  nie ma dogodnego miejsca na fotkę

Jesteśmy na Bukowej Górze

Schodzimy

i za chwilę mamy Piekiełko

 Słońce smali jeszcze bardziej

Kontynuujemy dalej szlakiem żółtym aż do Górskiego Domu Turysty "Pod Biskupią Kopą". 

Tam odpoczywamy, pijemy zimne piwko. Mniam. 

Ciut poniżej schroniska zmienia się trochę sceneria - jest biało, później porzucamy się jeszcze śnieżkami ;)

Idziemy pod wieżę widokową, jednak nikt z nas nie decyduje się na wejście na górę, widoczność jest słaba, szkoda pieniędzy. 

 Chwilę siedzimy sobie pod wieżą, jest tak przyjemnie, że nie chce się nam nigdzie ruszać.

Ale niestety po jakimś czasie trzeba pomału schodzić :(

Obieramy szlak czerwony do Przełęczy Mokrej 

i zataczamy kółko znów pod schronisko.  Zjazd na butach. Prawie jak na nartach ;)

Od schroniska dalej czerwonym szlakiem schodzimy do Jarnołtówka

Po drodze mamy jeszcze punkt widokowy Grzebień

Dzień minął fantastycznie.

I o to właśnie chodziło.