sobota, 26 lipca 2014

na Mazurach i w Suwalskim Parku Krajobrazowym

Górki i pagórki na suwalszczyźnie oraz jedna na Mazurach :D
Diabla Góra, Cisowa Góra, Zamkowa Góra, Góra Leszczynowa



Tegoroczne wakacje spędziliśmy głównie na suwalszczyźnie. Jak ja się zawsze śmieję - z górskiej kozicy nie zrobi się konika morskiego - więc nawet tam szukałam czegoś, na co da się wspiąć ;)

13.07.2014
Srokowo - Diabla Góra
Diabla Góra wznosi się na wysokość 157m n.p.m.
W latach 1901-1902 na szczycie wybudowano wieżę ku czci Bismarcka. Niestety do naszych czasów popadła w ruinę i piękne widoki na pobliskie jeziora (między innymi na Mamry i Rydzówkę) przepadły
Parkujemy w rynku, pytamy tubylca o drogę, kawałek dalej na skrzyżowaniu są już znaki
 i tablica informacyjna o historii wieży
 idziemy

 minutka wspinania pod górę  ( no ciut dłużej, było błoto i fragment był niewiarygodnie śliski)
 i widać wieżę, a raczej to co z niej zostało

 parę metrów od wieży kamień z wyrytym napisem po niemiecku i śladem po jakiejś tablicy
- to resztki pomnika wystawionego przez mieszkańców Srokowa w 1924 roku z okazji przepędzenia Rosjan.
więcej na temat Diablej Góry można poczytać tutaj: http://mazury.info.pl/atrakcje/diabla-gora/



14-15.07.2014
Na pierwszy ogień na suwalszczyźnie poszła Cisowa Góra. Ma 256m n.p.m. i bardzo charakterystyczny kształt, widoczna jest prawie z każdego zakątka Suwalskiego Parku Krajobrazowego.
idziemy:


 Schodki na górę
a na szczycie krzyż
i widoki wkoło:




Wędrujemy dalej przez pola i łąki

na Górę Zamkową.
Jest to ważne stanowisko archeologiczne na Suwalszczyźnie, w średniowieczu góra zamieszkana była przez Jaćwingów, którzy wybudowali tu swój gród.
Góra Zamkowa ma wysokość  228 m n.p.m, a wierzchołek znajduje się na wysokości 45 metrów ponad powierzchnią otaczających ją trzech jezior: Szurpiły, Jegłowek, Kluczysko.
(zdjęcie znalezione w necie, jest też na jednej z tablic informacyjnych na trasie)
Można się tu naprawdę "górsko" poczuć ;)
Z jednej strony nawet strome podejście

 i GŁAZ - pomnik przyrody

 tu prawie pod szczytem
i na wierzchołku
Zejście z drugiej strony jest już inne - drewniane i kamienne schodki

 i szczypta informacji o Jaćwingach
Widoki ze szczytu:
widać Cisową Górę


Ostatnim szczytem, na który się połakomiliśmy w tym rejonie, była Góra Leszczynowa. Pod sam szczyt podjechać można samochodem (nie ma sensu iść asfaltem), do przejścia pozostaje jakieś 600m
jest przeszkoda ;)
przyjemna droga
na szczycie potężna wieża widokowa
ale ze szczytu widok nie powala, większość przesłaniają drzewa, zapewne w zimie widok jest o niebo lepszy.
teraz widzimy kawałek jeziora Hańcza i w oddali oczywiście Cisowa Góra
dużo lepszy widok na jezioro jest z polany poniżej szczytu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz